Kalendarium
-
Koniec 1942 r.
Na konferencji referentów wojskowych banderowskiej frakcji Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów (OUN-B) we Lwowie ustalono mi.in., że przed wybuchem ukraińskiego powstania narodowego trzeba przymusowo wypędzić z ziem ukraińskich wszystkich Polaków i Żydów, a tych, którzy nie będą skłonni wyjechać, zabić.
-
1942/1943 r.
Frakcja banderowska OUN tworzy na Wołyniu oddziały partyzanckie pod nazwą Ukraińska Powstańcza Armia (UPA). Nazwy tej początkowo używała Sicz Poleska UPA, stworzona przez Tarasa Borowecia „Tarasa Bulbę”, która jednak została rozbita przez banderowców. Boroweć działał w opozycji do frakcji banderowskiej i melnykowskiej OUN oraz sprzeciwiał się zabijaniu cywilnych Polaków.
-
9 lutego 1943 r.
We wsi Parośla (powiat Sarny) zamordowano ponad 150 Polaków. Zbrodni dokonał oddział UPA Hryhorija Perehiniaka „Dowbeszki-Korobki”. Była to pierwsza polska wieś, w której UPA dokonała masowego mordu.
-
marzec 1943 r.
Powstają pierwsze polskie placówki samoobrony, m.in. w Przebrażu (powiat łucki), które, ze względu na zakazy niemieckich władz okupacyjnych, prawie całkowicie pozbawione są broni palnej.
-
marzec–kwiecień 1943 r.
Następuje fala zbrodni UPA oraz siekierników na Polakach, zwłaszcza w powiecie kostopolskim, krzemienieckim i sarneńskim.
-
22/23 kwietnia 1943 r.
Oddział UPA, którym dowodził Iwan Łytwynczuk „Dubowyj” spalił większość osiedla robotniczego Janowa Dolina, mordując ok. 600 Polaków.
-
maj–czerwiec 1943 r.
Zbrodnicze działania UPA wobec Polaków i innych mniejszości zostają rozszerzone na powiaty dubieński, łucki i zdołbunowski.
-
czerwiec 1943 r.
Dmytro Klaczkiwski „Kłym Samur” w ramach „antypolskiej akcji” UPA wydaje rozkaz wymordowania polskiej ludności Wołynia.
-
11-12 lipca 1943 r.
W dniu 11 lipca (tzw. Krwawa niedziela) następuje równoczesne uderzenie UPA na 99 miejscowości zamieszkiwanych przez Polaków. 12 lipca - na 65 miejscowości. Akcja miała miejsce głównie w powiecie horochowskim i włodzimierskim.
-
lipiec–sierpień 1943 r.
W tym okresie UPA atakuje wielkimi siłami polskie bazy samoobrony, które w ciągu kilku miesięcy uzbroiły się i rozbudowały oraz zyskały wsparcie nowopowstałych oddziałów Armii Krajowej (AK). Szturmy w przeważającej większości zostają odparte.